Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kryształ
Komentator
Dołączył: 25 Paź 2005
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kakaowo
|
Wysłany: Wto 16:55, 08 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
patrz bierzesz wuzek i wsiadasz do niego przejezdzając koło policjii masz dodatkowe atrakcje do jackassów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
gr0choZzz
Moderator
Dołączył: 25 Paź 2005
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kakaowo
|
Wysłany: Wto 18:03, 08 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
z wuzkiem nie bedzie problemu... wioska sie sciepnie (potrzeba 2zl) i mateq sfoim poldolotem przywiezie nam naszego rydwana na wioske a mysle ze z tym wuskiem mozna np: kto szybciej z ktorejs uliczki zjedzie badz z skarpy (ja odrazu mowie ze na to drogie sie nie pisze !!) skoki do lisci musialy by byc z wysoka.. i mozna sie pobawic
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kryształ
Komentator
Dołączył: 25 Paź 2005
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kakaowo
|
Wysłany: Wto 18:35, 08 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
to może na śnieg a nie na liście? bo liście to jusz by trzeba było bo właśnie spadły a na śnieg to można we ferie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gruby
leszcz
Dołączył: 30 Paź 2005
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kakaowo
|
Wysłany: Wto 18:38, 08 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
ja chce skoki jakies tylko boje sie wyjsc na drzewo ;( ... a tam .. co ma wisiec nie utonie :p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mateq
Administrator
Dołączył: 23 Paź 2005
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kakaowo
|
Wysłany: Śro 0:32, 09 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
no to co ugadujemy sie na sobote puki są liście...hehe..i jest sucho...a jak sie jest na polu i jeste sie odpowiednio ubranym to sie juz cos wymysli...pasuje wam sobota wieczór...tak żeby nikt wariatów nie widzial...może koło 16-17 godz....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mateq
Administrator
Dołączył: 23 Paź 2005
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kakaowo
|
Wysłany: Sob 22:30, 12 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
no my z Groszkiem a potem z Poskiem zaliczylismy dzis sporty extremalne...heh...tzn male spaleo...(szaleństwa z lina)...ja to znaczy Mateq dopadłem 30 metrów liny i tak zaczeła sie zabawa...ok godziny 16 za torami pod brzuskami znaleźliśmy sie z groszkiem i tak zaczeliśmy myslec co tu wykombinowac...no to szukamy jakiegos ciekawego drzewa gdzie można by sobie ciekawie powiesić line...hmmm na samej górze nic nie bylo...wiec zeszlismy w rejon drogi...(niedaleko strusków)...jeste ...i oto ujrzelismy to ..idealnie umiejscowione drzewo zaraz nad krawedzią dwu metrowego spadu...wprost idealne...a wiec małpa czita groszek wdrapał sie na drzewo i umieścił line...najleszpym sposobem jakim umieliśmy sętlowaliśmy ją wokoł drzewa...no i powstał drugi problem gdzie dac drugi koniec...i oto olśniło nas...przeżucilismy line nad drogą na wysokości jakichś 4 m...wszystko spoko...zawiązalismy na drugim drzewie i zaczęła sie jazda...gdyby nie felerne rękawiczki nie byłoby problemu niestety moja lina strasznie pali jak sie po niej przejedzie reka a ja mam tylko bezpalcowe rekawiczki ale i tak zabawa była przednia...choc krótka...nastepnie poszlismy do poska i tam pociupalismy z przymusu poszłem do domu żeby coś opierodlić na ciepło...i to zrobiłem ...ok. godziny 20:15 wyszłem na pole żeby coś działać dalej z liną...hmm nie miałem pomysłu ... a wiec uderzyłem do poska .. akurat wychodził od niego daro...wiec posek był wolny..i tak sie złozyło że jemy tez sie nudziło....Godzina 21:00 ZULU TIME (heh:D)idzimy z poskiem do parku...pierwsze co zbudowalismy to mostek linowy...pomysł bardzo dobry ale wysokość za mała...przeszlismy po nim raz i sie znudziło...kjolejny cel...posek znalazł dwa drzewa i piedolnał taką sieć (wkońcu 30 m to nie malo)że nawet pająk by sie nie powstydził...hehe..wyszedł po samych linach na wysokośc okm 3 m...mnie sie to oczywiście nie udałao bo akurat źle zaczałemwchodzenie i końcowy etap mi trochu nie wyszedł...kolejne 15 min stracilismy na przezucenie liny przez gałaź która znajdowała sie na wysokości ok 12-14 m....z ujemnym skutkiem...na tym praktycznie zakończylismy naszą eskapade...relacje z wypadu Groszek + Mateq mam na komurce....ale niemam kabla....jak zrzuce do bedzie na forum....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kryształ
Komentator
Dołączył: 25 Paź 2005
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kakaowo
|
Wysłany: Sob 23:04, 12 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
ej no jak to sporty extremalne bezemnie?? ja to bym tampo drzewach skakał byle by lina zawiesić a wy ani me ani be a wumie to dopiero kolo 18 byłem w domu ale to się wytnie! next razem puszczasz mi pierwszemu syganla
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mateq
Administrator
Dołączył: 23 Paź 2005
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kakaowo
|
Wysłany: Sob 23:51, 12 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
heh...ale ty jestes bardzo kontuzjogenny...no ale spoko puszcze ci sygnała nastepnym razem...to bedzie pewnie dopiero nastepny piatek...a ten nasz wypad był czysto spontaniczny...chcelismy przetestować co sie da zrobic ciekawego...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kryształ
Komentator
Dołączył: 25 Paź 2005
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kakaowo
|
Wysłany: Nie 18:39, 13 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
wiesz co w sumie jak bym sobie coś złamał to by się nic nie stało (byle by nie kręgosłup). Jestem chętny na jakiś extreme sport a tak z innej beczki to w next lato gramy w kosza? bo w zeszłe wakacje graliśmy w noge w te w siate a w next w kosza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mateq
Administrator
Dołączył: 23 Paź 2005
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kakaowo
|
Wysłany: Nie 20:26, 13 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
kolejna relacja z szalonych wyczynów...w nowym temacie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gr0choZzz
Moderator
Dołączył: 25 Paź 2005
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kakaowo
|
Wysłany: Nie 20:33, 13 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
ale w skrocie noga sie zagoi a wrazenia pozostana no moze tylko zal tego patyka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gruby
leszcz
Dołączył: 30 Paź 2005
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kakaowo
|
Wysłany: Śro 20:17, 23 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
mam nowa zajebista zabawe na zime jak tylko wyjdziecie na pole i zbierze sie niezla grupka osob ( ) mozemy zrobic kto dluzej wytrzyma przyklejony jezykiem do metalowej rurki np na altance ... ja dzis prubowalem i juz polala sie pierwsza krew chcialem sprawdzic czy dziala no i zadzialalo ... jezyk boliiiiiiiiiiiiiiiiii ;( ... ale sie przykleil ... tata mowi ze jakbym potrzymal dluzej to nie obylo by sie bez interwencji hirurga ... w najlepszym wypadku tylko wrzatkiem polac po jezyku shiti
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
radzioo
leszcz
Dołączył: 24 Paź 2005
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trzebinia - Wodna
|
Wysłany: Czw 14:17, 24 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
to nie extreme ..to masochizm
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gruby
leszcz
Dołączył: 30 Paź 2005
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kakaowo
|
Wysłany: Nie 20:45, 27 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
a przeciesz wlasciwie masochizm to extreme i vice versa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
radzioo
leszcz
Dołączył: 24 Paź 2005
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trzebinia - Wodna
|
Wysłany: Nie 22:40, 27 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
na moje oko extreme to jak zapierdalasz z stromej góry na rowerze albo skaczesz ze spadochronu...a masochizm to jak sie przypalasz pochodnia, nacinasz nozem, albo próbujesz stracic jezyk przez odmrożenie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|